1. |
Dirty Dancing
06:37
|
|||
1. Dwóch czarnych braci
Nucić Ci do ucha pragnie
Jeden z nich ze śmierci drwi
Drugi zakochał się w diable
Jeden muśnie Twoją szyję
Gdy wypełnią Twoje ciało
Drugi dotknie Twoich warg
Krzykniesz, że Ci mało
Ref.
Dwóch czarnych braci
Nucić Ci do ucha pragnie
Jeden z nich ze śmierci drwi
Drugi się zakochał w diable
Dwóch czarnych braci
Nucić Ci do ucha pragnie
Jeden starych bogów czci
Drugi nie upadnie
2. Pokochasz każdego z nich
Gdy zatańczą z Tobą w parze,
Jeden Cię opęta rytmem,
Drugi ostro poprowadzi
Wejdziesz na same szczyty
Niemal na wysokość nieba
Staniesz przed obliczem Boga
Z nimi możesz się go nie bać
Ref.
Dwóch czarnych braci
Nucić Ci do ucha pragnie
Jeden z nich ze śmierci drwi
Drugi się zakochał w diable
Dwóch czarnych braci
Nucić Ci do ucha pragnie
Jeden starych bogów czci,
Drugi nie upadnie
3. Ukołyszą cię jak dziecko
Gdy po wszystkim z sił opadniesz
Jeden serce ci zatrzyma
Drugi oddech twój ukradnie
Kiedy zaśniesz już spokojnie
Zgasną echa ciepłych słów
Bracia utkwią w Tobie zgodnie
Dwa tuziny lśniących kłów
|
||||
2. |
Europejczyk
04:38
|
|||
1. Nie zadaję pytań, nie biegam do źródeł
Słucham tylko tych, którzy krzyczą głośniej
Bezprzewodowy, a jednak tańczę na sznurku
Po przetartych szlakach chodzi się prościej
Wiodą mnie za rękę
Dzięki nim żyję piękniej
Ref.
Proszę, prowadź mnie
Nakarm swoim słowem
Nową prawdę wlej
W moją głowę
2. Jestem wolny wtedy, gdy nie muszę decydować
Wybieram proste drogi, unikam rozstajów
Nienawidzę kochać, uwielbiam tolerować
Ekrany uczą mnie dobrych obyczajów
Wiodą mnie za rękę
Dzięki nim żyję piękniej
Ref.
Proszę, prowadź mnie
Nakarm swoim słowem
Nową prawdę wlej
W moją głowę
Bridge.
Powiedz mi co mam myśleć
Powiedz mi, w co mam wierzyć
Powiedz mi, co mam jeść
Podpowiedz mi, jak mam żyć
|
||||
3. |
Cukierki
06:16
|
|||
1. Goryczy nie podadzą w tabletkach
Cukierkiem omamią ci głowę
Ostrza nie wbiją znienacka
Lecz patrząc ci głęboko w oczy
Obwiążą cię sznurem z pereł
Zbudują stryczek ze złota
Z róż pozostawią ciernie
Krew wymieszają z błotem
Ref.
Tym, co mają piękny wzrok
Nie ufaj, nie
Tym, co kuszą ciepłem rąk
Nie ufaj, nie
Tym, co słodki mają głos
Nie ufaj, nie
Tym, co głaskać wciąż cię chcą
2. Słowa są cięższe od powietrza
Upadną przybijając cię do ziemi
Nie zabiją cię huraganem
Lecz niewinnym skinieniem
Ref.
Tym, co mają piękny wzrok
Nie ufaj, nie
Tym, co kuszą ciepłem rąk
Nie ufaj, nie
Tym, co słodki mają głos
Nie ufaj, nie
Tym, co głaskać wciąż cię chcą
|
||||
4. |
Głośniej
04:20
|
|||
1. Odezwij się
Powiedz wreszcie, czego chcesz
Prozą, prosto w twarz
Wyrzuć z siebie cały żal
Podgłośnij się
Gardę milczenia opuść na chwilę
Pozwól się usłyszeć
Zawsze możesz na mnie liczyć
Ref.
To koalicja dusz
Porozumienie głów
2. Uwolnij się
Zostaw za sobą cały lęk
Potokiem słów
Zburz otaczający mur
Opanuj gniew
Krzyk jest lepszy niż zaciśnięta pięść
Weź głęboki wdech
Poczuj, że znów żyjesz
Ref.
To koalicja dusz
Porozumienie głów
Ref.
To koalicja dusz
Porozumienie głów
Wykrzycz ten ból!
|
||||
5. |
Non Carpe Diem
04:21
|
|||
1. Daruj matko tę mowę
Twój głos zaburza mi przestrzeń
Ostatni raz chcę się zniszczyć
Od jutra się zmienię na lepsze
Dwójka z przodu w metryce
Daje mi zieloną kartę
Bym dziś zatańczył ze śmiercią
Od jutra życiem się zajmę
Ref.
Dziś jeszcze dojdę do ściany
Jutro ją głową przebiję
Dzisiaj wycisnę w całości
Od jutra non carpe diem
2. Śpij dziecino spokojnie
Choć bajki ci nie opowiem
Od jutra będziesz mieć ojca
Dziś chłopiec wyrusza na łowy
Zmysły mam jeszcze ostre
Apetyt chcę swój nasycić
Dzisiaj niech śpiewają dla mnie
Od jutra ja będę ci nucił
Ref.
Dziś jeszcze dojdę do ściany
Jutro ją głową przebiję
Dzisiaj wycisnę w całości
Od jutra non carpe diem
|
||||
6. |
SDP
04:11
|
|||
1. Obudził cię tupot białych mew
Otwierasz oko zalepione ropą
Na palcach masz zaschniętą krew
Wczorajszy wieczór jest wielką niewiadomą
Ref.
To jeden z tych dni, kiedy lepiej się nie budzić
To jeden z tych dni, co krok, to Armagedon
To jeden z tych dni, kiedy w głowie szaleje
Syndrom dnia poprzedniego
2.
Sahara w gardle, Pearl Harbor w żołądku
Po głowie ktoś wali pneumatycznym młotem
Chce ci się pić, lecz woda nie pomaga
Jesteś zlany lodowatym potem
Ref.
To jeden z tych dni, kiedy lepiej się nie budzić
To jeden z tych dni, co krok, to Armagedon
To jeden z tych dni, kiedy w głowie szaleje
Syndrom dnia poprzedniego
3. Białe myszki biegają po pokoju
Delira trzepie - jesteś strasznie struty
Chce ci się tylko złotego napoju
Znalazłeś drobne, więc zakładasz buty
Ref.
To jeden z tych dni, kiedy jedno ci pomoże
To jeden z tych dni, kiedy lepiej stać pod kranem
To jeden z tych dni, żeby klina wybić klinem
By móc się obudzić jutro rano
|
||||
7. |
Dobranoc
04:28
|
|||
1. Zamknąłem za sobą wszystkie okna i drzwi
Zabrałem ubrania, trochę fajek i płyt
Samochód już czeka, jemu też chce się pić
Zalewam do pełna, bo nie chcę tu żyć
Ref.
Uwalniam się przez zapomnienie dróg
Zrozumiesz to, gdy też poczujesz głód
Zostawiam tu bagaż pełen słów
Zabieram tylko Twoje "dobranoc"
2. Za szybą droga szeroka, w środku pustka i dym
Samotny jeździec gna znów ile sił
Daleko w tyle zostawił pracę i dom
Razem z Dylanem śpiewa "Like a Rolling Stone"
Bridge:
Wiem, że nałogiem jest wiara w "gdzie indziej"
Nieuleczanym pęd do "będzie lepiej"
Ref.
Uwalniam się przez zapomnienie dróg
Zrozumiesz to, gdy też poczujesz głód
Zostawiam tu bagaż pełen słów
Zabieram tylko Twoje ostatnie "dobranoc"
|
||||
8. |
Zjedzeni żywcem
09:20
|
|||
1. Nie możemy dalej iść
Nie możemy iść tą drogą
Pustynia nie jest dla nas dwojga
Nie da nam dachu nad głową
W butelce czysta woda
Wystarczy tylko dla jednego gardła
Któreś z nas się wnet przeniesie
Na drugą stronę światła
Ref.
Rozdziobią nas sępy
Rozszarpią kojoty
Pożrą aligatory
Nasze dni są policzone
2. Zostań choć na kilka chwil
Jestem kapłanem pustyni
Moja matka daje mi siłę
A żywi się słabymi
Mój bóg ma chytre oczy
I siecze samym spojrzeniem
Karmi się ludzkim mięsem
Krwią gasi swe pragnienie
Ref.
Rozdziobią cię sępy
Rozszarpią kojoty
Zagryzą aligatory
Twoje dni są policzone
|
Dust Bowl Krakow, Poland
Five-piece band from Krakow, Poland, founded in 2011. A solid dose of dusty rock blended with blues, funk and stoner.
Streaming and Download help
If you like Dust Bowl, you may also like:
Bandcamp Daily your guide to the world of Bandcamp